28/09/2015, 18:12
Jeszcze tylko dodam:
Uszanuj to co robie, moja prace i moje zasady. Nie badz jak imigrant, ktory przychodzi w gosci i narzuca swoje zasady . A jesli chodzi o garsc "zlotych rad" tonproponuje zalyc wlasny biznes i prowadzic go wedlug wlasnych zasad.
Uszanuj to co robie, moja prace i moje zasady. Nie badz jak imigrant, ktory przychodzi w gosci i narzuca swoje zasady . A jesli chodzi o garsc "zlotych rad" tonproponuje zalyc wlasny biznes i prowadzic go wedlug wlasnych zasad.