Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Time Machine DE - błąd z wyrzutem kuli, brak dzwonków
#13
JPG 223 ma nieostrość na przewodach ale one tam wiszą sobie już luźno. Dwa zlutowane zielone i biało fioletowy. Powinny być na lewym EOS a dokładniej na tym dodatkowym styku piętrowym który widać na prawej cewce. Na lewej jest tylko jeden styk i nie ma do czego ich przylutować. Biało fioletowy wyglądał jakby się urwał ze switcha w uothole więc tam był przylutowany ale to nic nie zmieniało z wyrzutem kul. Dodatkowo zauważyłem ze styk prawej cewki dość mocno iskrzy podczas załączania w stosunku do lewego
Wszystkie bezpieczniki wymieniłem na takie jak powinny być bo było kilka zdrutowanych. Raz przepaliło mi 4A (powinno być 3A) od wyrzucania kuli właśnie w outhole. Po tym było słychać przekaźnik który próbuje coś zdziałać a nie może. Przestał działać środkowy wyrzut do kolejki kul i wyrzut na rampie (blokowało kule) Wygląda jakby działały one wszystkie jednocześnie i dawały za duży strzał na raz a do tego niepotrzebnie wyrzucało dodatkową kule przy każdym zdarzeniu. Jakby sterowanie było jednym plusem np.
Płyta wygląda mi na dobrą bo po zdjęciu kostki ten feralny styk od biało fioletowego ma 4.9V jak wszystkie . Po podłączeniu pokazuje w teście włączone "odbiorniki" na tej linii na stałe i one nie działają. Stąd podejrzenie o zwarcie.
Cewki dzwonków nie spaliły się na amen a jedynie dobrze rozgrzały, wydaje mi się że nie powinno być swobodnego przejścia między wszystkimi przewodami na kostce dzwonków więc tam najpierw szukam błędu. Co powoduje że normalnie napięcie z + nie przechodzi po całych dzwonach ? Diody ? Rozumiem że plus brązowy jest na stałe a sterowanie mamy minusem na fioletach ?
Time Machine DE

The Machine: Bride of Pin-Bot
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości