Sprzedam Jokerza :)

[KubaS]

Czniam to, sezon to może być na truskawki, a nie na flipery... jestem nowoczesnym człowiekiem i jak coś chcę, to TERAZ, a nie za kilka miechów...a chcę tę maszynę sprzedać, bo potrzebuję nieco hajsu odzyskać. Najwyżej wystawie bez minimalnej od złotówki. Sam tak Diablo zrobiłeś... tyle że twoje wcześniejsze oczekiwania finansowe do maszyn wystawionych ostatecznie bez minimalnej były, bez urazy, przesadzone, przynajmniej w mojej ocenie.

W sumie to trochę mnie dziwi, że ludzie gotowi są kupować rozjebane paście, ledwie działające albo i niesprawne, z porysowanymi blatami za 2K a kilka stówek drożej na maszynę, którą Mezik super odpicował i w której działa absolutnie wszystko nie ma chętnych... ale cóż, widać taki stan rynku i się nie ma co obrażać na to

[Jarnie]

Sorry, bez urazy, ale maszyna Jokerz! sama w sobie d*** nie urywa... chyba stąd brak zainteresowania

Funhouse, Whirlwind lub The Machine to ta sama generacja, ale inna bajka...

[NEX]

maszynę, którą Mezik super odpicował i w której działa absolutnie wszystko nie ma chętnych...

Można spojrzeć na to z drugiej strony - sam też nie jesteś chętny aby zatrzymać tego flipera ;-) Nie dziw się więc że inni tez go nie chcą ;-)
Jarnie dobrze to ujął - Jokerz (jako model) to dosyć słaba maszyna. Jeśli znajdzie się chętny to będzie to ktoś kto albo ma sentyment do tego flipera (np sporo grał na nim 20 lat temu) albo kolekcjonuje odpicowane maszyny w bardzo dobrym stanie.