04/11/2013, 14:01
Sorry moja wina... załatwiłem Marcinowi Kisielowi internet w drodze na lotnisko...Jednak nie ma się co martwić i śmiało szukać dalej. Nie ma się czego bać, po prostu
NO FEAR !
NO FEAR !
No Fear "przytulę"
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |